Pieszczoty dziewczyny stawały się coraz śmielsze i bardziej intymne,

Była piękna. Doskonale zbudowana. Kelsey myślała zawsze, że tylko ktoś bez żadnych perspektyw godzi się na zarabianie takim tańcem. Ta kobieta mogła mieć, co chciała, to było oczywiste, a jednak wybrała sobie takie zajęcie. Tańczyła z finezją, przyjmując pozycje, które uchwyciłby tylko najlepszy rysownik. Patrzyła na Dane'a, a on, jak się wydawało, odwzajemniał spojrzenie. - Cześć, maleńka. Tym razem mężczyzna usiadł od razu na krześle naprzeciw Kelsey. Był młodszy od poprzedniego i wyglądał chyba najgorzej z obecnych na sali. - Nie jestem sama - powiedziała. - Oj, chyba jesteś. W torebce zadzwonił telefon. Wyjęła go, zastanawiając się, kto dzwoni do niej o tej porze. Cieszyła się jednak, że pozbędzie się w ten sposób natręta. - Pozwoli pan? http://www.avamed.com.pl/media/ Otworzył drzwi. Próbowała się wyrwać, lecz trzymał ją żelaznym chwytem. Wolną dłonią sięgnęła do trzymającej ją ręki, rozorała ją paznokciami. Sięgnął po coś do szoferki. W deszczu nie widziała, po co. Potem poczuła uderzenie w głowę. Wszystko przestało się liczyć. Światła, deszcz, wszystko odpłynęło. Dane wskoczył do jeepa. Wiedział, że jeśli Kelsey chce się wydostać na ląd, musi się trzymać drogi. Deszcz bardzo ograniczał widoczność. Włączył światła, nachylił się do szyby i wpatrywał w drogę. Kelsey nie ma, ale... Wcisnął hamulec. Zobaczył połamane gałęzie.

Zniszczyłem sobie koszulę i straciłem dobre buty. Czy ktoś mi chociaż podziękował? Nie. Usłyszałem tylko, że nie potrzebujesz pomocy. - Dane, znam Izzy'ego prawie od urodzenia. - Tak? A wiedziałaś, że zatrzymali go za rozbój? I że był oskarżony o gwałt? Dziewczyna nie stawiła Sprawdź obawiam się. Wilkołakiem, który walczy ze złem we wszystkich jego przejawach. - To sprzeczne z tym, czego mnie uczono. Jessica dotknęła jego ramienia. - Czasy się zmieniają. Stanowimy część czegoś, co nazywamy Przymierzem, teraz nie będę ci tego wyjaśniać, w każdym razie naszym zadaniem jest walka ze złem. Większość z nas to wampiry, ale zdarzają się tacy jak Brent. Jade posiada niektóre z naszych umiejętności, nie RS 267 wszystkie jednak, gdyż została ugryziona, lecz nie umarła. Tara i Jordan są normalnymi kobietami. Jade DeVeau wtrąciła gładko: