- Tak.

zatrzymałby się na ich żądanie. Zacisnął pięści. Za późno. Nie ma innego wyjścia. Musi posłużyć się zakładnikami. Zszedł z urwiska i wrócił do zrujnowanej chaty, żeby wybadać Becky. Dowie się, jak wiele zdradziła Westlandowi, a jeśli nie zechce odpowiedzieć, wydusi z niej te wiadomości. I zrobi to z wielkim zadowoleniem. Kiedy Eva Campion pojawiła się w willi, chciano ją natychmiast zaaresztować za współudział w porwaniu, lecz Alec sprzeciwił się temu stanowczo. Baronessa była jedyną osobą, która znała miejsce pobytu Becky i mogła go do niej doprowadzić. Wystarczyło na nią spojrzeć, żeby się przekonać, że tym razem sytuacja wyraźnie ją przerosła. Być może zrozumiała to sama, bo gdy już przekazała mu żądania Kurkowa, próbowała go po cichu ostrzec. - Zabiją cię! - Niech spróbują - odparł, dosiadając natychmiast konia. Wiedział, że Kurkow pośle po niego, kazał więc zawczasu osiodłać rasowego wierzchowca, którego wygrał w turnieju. Eva się wahała. Wprawdzie nie miała ochoty wracać do Michaiła, lecz skoro z własnej woli mu pomagała, nie miała wyboru. Alec zażądał, by Nieludow nie próbował jechać za nim, ani ingerować w wydarzenia. Kurkow zabiłby wtedy Becky. Eva miała wskazywać drogę. Jechali więc, najszybciej jak mogli, przez las, a On myślał jedynie o Becky. Nie spodziewał się, by Kurkow ją uwolnił, gdy on odda się w jego ręce, lecz przynajmniej http://www.dobryproktolog.pl/media/ - Nie miej do mnie o to żalu. Pragnąłem zasłużyć na twoje względy. Becky zrozumiała, że nic go nie przekona. - No to idź. Rób, co chcesz - odparła gorzko. - Ale jeśli go zabijesz, uczyń tak wyłącznie z własnej woli! Ja tego nigdy nie pragnęłam. Chciałam jedynie cię kochać! Alec potrząsnął głową. - Przyrzekłem, że cię osłonię. I tylko tyle. A teraz pocałuj mnie na pożegnanie. - Nie! - Odstąpiła w tył. - Nie pójdziesz tam, póki z tym nie skończymy! Alec spojrzał na nią tak, jakby chciał zapamiętać sobie jej rysy na zawsze, odwrócił się i ruszył prosto przed siebie. - Alec! Nie zatrzymał się. - Nie rób mi tego, błagam! Jesteś wszystkim, co mam! - wołała, próbując za nim pobiec. Ledwie zauważyła, że Rush i Fort stanęli tuż za nią. Gdy Alec zrównał się z Draxingerem, krzyknęła:

Rozdział drugi Książę nie chce księżniczki? Wszedł do mieszkania, cicho zamykając za sobą drzwi. Z sypialni mamy dobiegało światło i odgłosy włączonego telewizora. Ściągnął szybko swoje trampki, zaglądając do pomieszczenia. Blondynka leżała na boku, oglądając jakiś western, które wręcz uwielbiała. Sprawdź swoją twarzą. A potem nagle uderzył prosto w serce Michaiła. Becky nie potrafiła pojąć, skąd miał tyle siły, lecz Michaił nie mógł mu sprostać. Alec zepchnął go stopniowo na sam skraj urwiska, parując cios wymierzony w szyję, a potem - po gwałtownym wypadzie do przodu - przeszył księcia na wylot. Michaił wydał gardłowy krzyk i wypuścił z ręki szablę. Usiłował odskoczyć w bok, żeby nie runąć w przepaść, ale nie zdążył. Osunął się w nią, ale zdołał jeszcze chwycić Aleca za kostkę, pragnąc pociągnąć go za sobą w otchłań. Becky z krzykiem podbiegła ku urwisku. Alec, jęcząc, wisiał uczepiony występu skalnego o jakieś pół metra poniżej skraju. Miał zranione ramię, było to więc dla niego prawdziwą torturą, ale przynajmniej zdołał uniknąć losu Michaiła. Becky patrzyła, jak jej kuzyn stacza się bezwładnie i wreszcie roztrzaskuje na skałach daleko w dole. Zadrżała na ten widok, a potem położyła się płasko na darni, wyciągając