ociągał się z odejściem. - Pierwsze ciało zostało

historia. Żona siedzi w domu, mąż wychodzi kupić gazetę, widzi, że ktoś dobiera się do jego samochodu, i chce go powstrzymać. Bandyta strzela, jest cały zakrwawiony, i wiesz, co robi? Wchodzi do domu ofiary, żeby ukraść ubranie i się przebrać. A żona przez cały czas ogląda telewizję. - Macie go? - Jeszcze nie, ale to tylko kwestia czasu. Zostawił w tym mieszkaniu swoje zakrwawione rzeczy i wyszedł, a żona zamordowanego nawet się nie zorientowała. Nie jest gigantem intelektu. Zostawił też wszędzie odciski palców. Ma przeszłość kryminalną, której opis jest dłuższy niż Konstytucja Stanów Zjednoczonych. Wiesz jednak, co mnie wkurza? Taki facet w ogóle nie powinien chodzić po ulicach. Powinien siedzieć pod kluczem. Prawo jest beznadziejne... A więzienia przepełnione. Trzeba zwalniać warunkowo klientów, którzy wcale nie powinni wyjść. Wiesz, jak to działa. No, ale rozumiem, że nie przyjechałeś http://www.eco-terra.pl - odpowiedział Dane. - Przyznaję, kiedy dopłynąłem do kutra, chciałem go zabić. Chybabym jednak tego nie zrobił, gdyby nie to, że w końcu nie miałem wyboru. - Dlaczego chciałeś pozostawić go przy życiu? - zapytał Nate. - Gdyby żył, mógłby wiele wyjaśnić. Nikt nie wie, kiedy zaczął zabijać. W wodzie, na bagnach, mogą się znajdować dalsze ofiary. Nigdy się tego nie dowiemy, a lista kobiet uznanych za zaginione jest 364 długa. Są rodziny, które w nieskończoność będą znosić koszmar niepewności. Prawdopodobnie zaczął

ramionami. - Będziesz mi mówił, co będziesz chciał, ja tylko mam nadzieję, że z czasem nauczysz się rozmawiać ze mną swobodnie. - Są inni. Wielu innych. I przybędzie jeszcze więcej - wygłosił. - O? Znowu przez chwilę sprawiał wrażenie zagubionego, co zaniepokoiło Jessicę. Sprawdź czarno. Niektórzy nosili maski, ukrywając swoją tożsamość nawet przed RS 84 podobnymi sobie. Niektórzy zachowywali się, jakby to była gra, zjawili się w poszukiwaniu wywarów miłosnych, magicznych napojów, dających przewagę nad wrogami, sukces w życiu lub wielkie bogactwa. Tylko że wywary i napoje często zawierały w sobie truciznę, zaś wszelkie gry były śmiertelnie niebezpieczne, gdyż nikt nie mógł wyjść z nich cało, wcześniej czy później musiał umrzeć. Nie dawało się wszakże wytropić korzeni tego całego zła, gdyż główni aktorzy owego upiornego teatru dochowywali tajemnicy, zaś pośledni niewiele lub nic nie wiedzieli. Tej nocy wzniesiono ołtarz, lecz to, co się działo na zamku, nie miało nic wspólnego z pradawną pogańską wiarą w moce nieba i ziemi, w