Shipley i tym razem się nie odezwała.

Objawy: 1. Rozmiękanie potylicy (2-3 mż) 2. Wciąganie żeber w linii przyczepu przepony (bruzda Harrisona) 3. Koślawość w stawach kolanowych >< (litera U; dzieci zaczynające chodzić) 4. Bransolety krzywicze (zgrubienie nasad dalszych kości łokciowej i promieniowej) 5. Różaniec krzywiczy (5-6 mż, zgrubienia połączeń części kostnych i chrzęstnych żeber) 6. Deformacja klatki piersiowej (dzwon) 7. Czaszka kwadratowa 8. Skrzywienia kręgosłupa 9. Niezarośnięte ciemiączko przednie (nawet powiększone) 10. Zniekształcenia miednicy 11. Żabi brzuch (wiotkie mięśnie, okres niemowlęcy) 12. Opóźniony rozwój motoryczny Rozpoznanie: Wywiad – karmienie piersią, suplementacja wit.D, niehigieniczny tryb życia Badanie (z objawami) Badania dodatkowe laboratoryjne + Ca całkowity we krwi = dolne granice normy (2,25 mmol/l) + fosforany we krwi = obniżone http://www.exspres-przewozosob.com.pl okazywała mu odrobinę miłości i wdzięcznością może wszystko dałoby się jakoś wytrzymać. Zresztą Joannę, dla której to wszystko zrobił, też ostatnio dawała mu nieźle w kość; wciąż patrzy na niego wilkiem, dając do zrozumienia, że jest jakimś potworem. Zapomina widać, że jeśli ktoś tu ponosił winę, to tylko ona sama. To wszystko przez jej hormony, jej potrzeby, jej pieprzoną niewrażliwość na jego daremne starania, by dać jej prawdziwe dziecko, a nade wszystko kompletną porażkę w uczeniu Iriny właściwego zachowania. - Co się z tobą dzieje? - spytał go Paul Georgiou,

Kiedy wszyscy już znaleźli się w gabinecie, doktor zamknął drzwi. - Z czym do mnie przychodzicie? Ash wskazał głową Laurę. - Trzeba zrobić dzieciakowi kontrolne badania. Ed zamrugał, zdziwiony. Sprawdź - Dopiero co przyjechałam z Marlow. - No właśnie. Ujął ją mocno pod ramię i wyprowadził na zewnątrz, do zaparkowanego za rogiem budynku jaguara. Zapiął jej osobiście pas, nie zważając na protesty, obszedł samochód dookoła i zasiadł za kierownicą. - Potrzebujesz lekarza? - spytał. - Pozwolisz się zaprosić do mojego mieszkania czy wolisz jechać na Holland Park? - Do ciebie - odrzekła bez wahania. - I raczej nie potrzebuję lekarza. - Gdybyś zmieniła zdanie, wystarczy jedno słowo. Nie umknęło jej uwagi, że nie zapytał, czy ma